paź 10 2003

fatalność minionego dnia :/


Komentarze: 1

Dzisiejszy dzień jest dla mnie tragiczny... Od maksymalnego kataru, przez kaszel, gorączkę spowodowaną bólem szczęki ktory z kolei jest spowodowany przez rosnący ząb mądrości, do dwógodzinnej lekcji matematyki z nauczycielem- furiatem... Po prostu wspaniale :)

Jedyną superatywą takiej sytuacji jest to, ze dzisiaj po południu zaczynam 2,5 dniowe wakacje- weekend ;)

ciekawe co mnie jeszcze spotka do wieczora :> heeeh

 

gs : :
A.
11 października 2003, 22:51
uuu ktos sie pochorował znowu

Dodaj komentarz